Pusto wszędzie, glucho wszędzie ... Mielno po sezonie
d a n e w y j a z d u
24.00 km
0.00 km teren
01:10 h
Pr.śr.:20.57 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Merida
A miała być dzisiaj taka piękna sobota. Okazało się jednak, że nie jest tak ciepło, jak prognozowali w TV :/
Zapakowałem moją małą pociechę na tylne siedzenie mojego bika i postanowiłem zobaczyć jak wygląda Mielno po sezonie letnim.
Przez całą trasę wiał w mordewind co utrudniało nieco jazdę.
W Mielnie jak to w Mielnie po sezonie, pozostały same niedobitki, a po szczycie sezonu, zapchanych uliczkach samochodami i wszelakiej maści straganach brak jakiegokolwiek śladu.
Nawet moczem już nawet nie czuć na promenadzie :)
Spoglądając co chwilę w niebo, można dostrzec przelatujące klucze ptaków - jakby nie było zima coraz bliżej :/
Jedyna laska w Mielnie opalająca się dzisiaj topless ;]
Z niunią na fajnym placu zabaw tuż przy wjeździe do Mielna
Klucz do jesieni
Miesiąc temu był tutaj inny świat.
Zachód słońca na sprzedaż.
Bądź wyjątkowa
Idzie jesień
Kategoria 2011, km|0-50, koszalin i okolice