Kaszeberunda 2011 [65km]
d a n e w y j a z d u
65.00 km
0.00 km teren
02:58 h
Pr.śr.:21.91 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:482 m
Kalorie: 3667 kcal
Rower:Merida
Sobota, 28 maja 2011 | dodano: 29.05.2011
Kaszeberunda 2011 na dystansie 65km zaliczona.
Bardzo dobra organizacja imprezy,no może poza tym, że zabrakło dla mnie i jeszcze kilkudziesięciu osób czipa pomiarowego [podobno na starcie zgłosiło się 550 osób].
Na trasie punkty żywieniowe z pysznymi przekąskami [poszukuję przepisu na ciasto ala naleśnikowe z punktu bufetowego w miejscowości Półczno] i napojami.
Zakończenie imprezy na rynku w Kościerzynie dobrym piwkiem z sympatyczną muzyką sączącą się ze sceny.
Na starcie
Na mecie
Kategoria 2011, km|50-100, lębork i okolice
komentarze
sirmicho | 05:29 wtorek, 31 maja 2011 | linkuj
Teraz tak patrzę na trasę 65 km i stwierdzam, że nie warto nią jechać. To znaczy może warto, ale przyjemność chyba średnia. Drogi o sporym natężeniu ruchu a do tego od któregoś momentu straszliwe dziury.
Polecam następnym razem 120 km. Zdecydowanie ciekawiej.
Polecam następnym razem 120 km. Zdecydowanie ciekawiej.
marchos | 21:14 poniedziałek, 30 maja 2011 | linkuj
No to lipa trochę, że nie mieli tylu chipów ile potrzeba. Ja na szczęście jechałem z chipem, choć medalu też już nie dostałem.
Podobno mają przysłać pocztą ;-)
Gratulacje i pozdrower.
Podobno mają przysłać pocztą ;-)
Gratulacje i pozdrower.
sirmicho | 08:38 poniedziałek, 30 maja 2011 | linkuj
Muzyka nie sączyła się ze sceny, ale wręcz forsowała bębenki w uszach. Zdecydowanie za głośno, nie można było swobodnie porozmawiać. To chyba jedyny minus... no i może jeszcze ten, że zabrakło dla wszystkich medali... ale za to czipa miałem :) Jechałeś bez czipa?
Pozdro!
Komentuj
Pozdro!